niedziela, 15 grudnia 2013

Rozdział 1- " Nienawiść Jest Prochem, Które Gniewny Wiatr Potrafi Rozproszyć Po Całym Sercu Miłości ... "

Rok 777

Pierwszy raz w życiu się zakochałam. To było takie ... wspaniałe. Ale ja nie byłam pierwsza.
Była jeszcze jedna-Hella. Cały czas się na nią patrzyłeś, ale miałeś dziecko-Natsu. Nie mogłam na to patrzeć i wiedzieć, że ją zdradzasz. a przyrzekłam Hanie że ciebie będę pilnować. 
Ale z czasem się w tobie zakochałam. Wiedziałam, że to jest nieodwzajemniona miłość.
Ja mieszaniec, ty smok. Ja zła, ty dobry. Ja nieśmiertelna, ty śmiertelny. Ja nie znająca miłości i samotna, ty zakochany i szczęśliwy z osobą którą kochasz. 
Zauważyłeś mnie, kiedy próbowałam popełnić samobójstwo z tej nieodwzajemnionej miłości. Pomogłeś mi. Byłam wdzięczna.
Kochałam cię jak osobę mi drogą, a ty kochałeś mnie jak siostrę. Nie mogłam tego znieść. Byłam zazdrosna. Strasznie zazdrosna. Chciałam zabić by ciebie mieć na własność. Zabiłam Hellę. Zabiłam inne tobie bliskie smoki. Zabiłam bliskich ci ludzi. Zabiłam ciebie, żebyś wiedział jak cię kocham. Ale uświadomiłam sobie, że za późno wyznałam ci miłość. 
Patrząc na twoje poćwiartowane i wypatroszone ludzkie ciało, obcięte smocze skrzydła, wyrwane smocze łuski, przypomniałam sobie o jednej ważnej rzeczy. Że zostałam całkiem samotna. Jedyną materialną pamiątką jaka po tobie została, były kły i łuski. Zebrałam je i trzymałam je jakby były zrobione z porcelany. Ściągnęłam złoty łańcuszek, przerwałam go na pół i zaczęłam robić medalion-pamiątkę mojej nieodwzajemnionej miłości i branzoletkę-pamiątkę naszej przyjaźni. Nakładając na głowę i rękę pamiątki przypomniałam sobie, że posiadasz syna. 
Szybko wzięłam twoje łuskowate, czerwone skrzydła i przemieniłam je w biały, łuskowaty szalik dla twojego syna. Chowając go do plecaka, na tabliczce napisałam te słowa:

Ignell Drangell
Zginął 777,7,7 r. z rąk osoby która go kochała, ale on nieodwzajemnionej tej miłości
Spoczywaj w wiecznym pokoju. 

Uciekłam, zabierając twojego śpiącego syna daleko od miejsca twej śmierci.

---------------------------

   Ułożyłam go obok Pierwszej. Pocałowałam go w główkę, a obok położyłam szalik zrobiony z jego ojca. Posyłając jeszcze przelotne spojrzenie na niego, przekazałam mu większą moc, niż ty otrzymałeś. 
" Pilnuj go "-szepnęłam-" Od teraz jest Smoczym Zabójcom na pamiątkę jego ojca. Gdy się obudzi przekaż mu to i zabierz w bezpieczne miejsce, opowiadając o jego ojcu. Uczyń go członkiem twojej glidi i zaopiekuj się nim. Proszę "
Kiwnęła lekko głową i zniknęła mi z oczu.
Przekrzywiłam lekko głowę w bok i łzy zaczęły mi żywnie spływać po policzkach. Upadłam na kolana i uniosłam rękę do góry i krople deszczu spadały na mą twarz. Nie wytrzymałam 
-IIIIIIIIIIIIIGGGGGGGGGGNNNNNNNNNNNEEEEEEEEEELLLLLLLLLLLLLLL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mój ryk rozległ się echem po skałach, a wyspa na której spoczął została nazwania Dranell


---------------------------

Patrząc teraz na twój grób uświadomiłam sobie, że ciebie wcale nie kochałam tak mocno, żeby zabić. 
Dotykając napisu uświadomiłam sobie, że nie zniosłabym twojego dotyku na mym ciele
Dotykając twoich kłów i łusek uświadomiłam sobie, że nie byłeś dla mnie odpowiedni i to co czułam, to była zwykła wdzięczność za uratowanie życia
Oj. Jaka ja byłam głupia
Zabiłam z wdzięczności
Oj ja głupia

---------------------------

Witam jak widzę pierwszy rozdział za mną i mam nadzieję, że wypadnie dobrze. Pewnie zastanawiacie się, kim jest zabójca Ignella. Tego niestety dowiecie się niedługo


3 komentarze:

  1. Nie rozumiem... rozdział 1 nie zgadza się z prologiem, a przynajmniej ja nie widzę powiązania. To Lucy zabiła Igneela? Ktoś inny? Nie rozumiem, ale może być ciekawe. Naprawdę.

    OdpowiedzUsuń
  2. troszku zagmatwane... ale i tak fajne :) zabójca Igneela... chyba wiem kto to jest :D nic mi nie pozostaje jak cierpliwie czekać. Pisz, pisz <3 to ma ręce i nogi :*
    ~Kaori Mikashi

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmmmm.... Fajna historia :). Kto zabił Igneela??? Nie czaję :). Ale mówiąc o pierwszej, na pewno masz na myśli Mavis :D. Lecę dalej :).

    OdpowiedzUsuń